Szybki i smaczny obiad w stylu greckim?
Przygotuj keftedes w sosie pomidorowym (keftedakia me saltsa domata). Super greckie danie będzie smakować z całą pewnością także najmłodszym.
Co to jest keftedes? Podobne do polskich pulpecików, kuleczki z mielonego mięsa wzbogacone w składzie o świeże i suszone zioła, zanurzone w aromatycznym sosie pomidorowym.
Najczęściej, takie pomidorowe sosy spotykam na wyspach (mam nieodparte wrażenie że Korfu jest liderem dań zanurzonych w sosie pomidorowym).
Przepis na keftedes w sosie pomidorowym:
Składniki (na dwie osoby)
- mięso mielone 500g – najlepiej mieszane wieprzowo-wołowe, ale jeśli chcemy uzyskać delikatne mięso dla dzieci, możemy też wziąć mięso drobiowe
- cebula
- ząbek czosnku
- trzy łyżki bułki tartej plus jedna łyżka
- trzy łyżki mąki
- łyżka oliwy
- świeża nać pietruszki, świeża mięta, oregano
- sól, pieprz
- na sos: cebula i grecki sos pomidorowy tradycyjny, który kupisz TU (ewentualnie można przygotować sos z pomidorów w puszce, odpowiednio je redukując i przyprawiając), nieco wody
Przygotowanie:
- Cebulę zetrzeć na tarce, dodać przeciśnięty czosnek.
- Natkę pietruszki i pozostałe świeże zioła posiekać.
- Wszystkie składniki (mięso, jajko, bułka tarta, cebula, czosnek, zioła, przyprawy, oliwa) wymieszać i wyrobić mięso.
- Przygotowane mięso odstawić do lodówki na około godzinę.
- Gdy mięso się schłodzi, wyjąć z lodówki i uformować małe kulki, wielkości orzecha włoskiego.
- Każdą kulkę obtoczyć w mące z dodatkiem bułki tartej.
- Smażyć na oliwie!
- Sos: poddusić posiekaną cebulę, dodać gotowy sos pomidorowy tradycyjny oraz nieco wody.
- Wrzucić keftedes do sosu i jeszcze dusić ok 10 minut.
Keftedes w sosie pomidorowym gotowe! Można podać je z chlebem, pitą, albo ryżem, makaronem najlepiej typu orzo (katharaki). Do gorącego sosu opconalnie pokrusz fetę. Sos będzie bardziej ostry i gęstszy. Wtedy prawdopodobnie garnek wyliżesz do ostatniej kromki chleba;-)
Wskazówki:
- Keftedes smażymy na oliwie! Tak, tak, nic nie pomyliłam. Na oliwie można, a nawet trzeba. Będzie zdrowo, gdyż kotleciki smażymy w średniej temperaturze bez obaw o dymienie.
- Do masy mięsnej można dodać pokruszoną fetę. Ale z mojego doświadczenia, im mniej skłądników tym bardziej zjadliwe dla dzieci;-)