Bakłażan jest bardzo popularnym warzywem w kuchni greckiej. Miękki miąższ jest delikatny i można go przyprawiać na różne sposoby. Upieczony bakłażan jest na przykład podstawą melitzanosalaty (bakłażan wformie sałatki podany z czosnkiem, natką pietruszki, często z dodatkiem pomidora i fety).
Często spotykam się z opnią, że bakłażan jest gorzki. I taki nieco mdły. Ponieważ bakłażan jest moim ulubionym warzywem, chcę przełamać stereotypy. Według mnie, to tylko kwestia dobrego prygotowania i baklażan stanie się prawdopodobnie gwiazdą w kuchni każdego z Was.
Bakłażana przekroić wzdłuż i każdą połówkę nakroić od wewnątrz „w kratkę” (prawie jak kiełbasę na grilla). Trzeba uważać, aby nie uszkodzić zewnętrznej fioletowej skórki. Nastepnie każdą połowkę obficie posolić i odstawić na 15-20 minut aby odeszła woda. Taki zabieg spowoduje, że z bakłażana odejdzie sól.
W tym samym czasie można rozgrzać piekarnik. Po 20 minutach odsączyć nadmiar wody i wytrzeć bakłażany z soli. Połówki bakłażana złożyć (tak jakby skleić) i owinąć w folię aluminiową. Tak przygotowane bakłażany pieczemy ok. 30-40 minut.
Skoro bakłażan jest już upieczony możemy przygotować farsz.
Składniki (porcja na dwie osoby):
Przygotowanie:
Bakłażan faszerowany zapieczony jest gotowy do podania. Najlepiej serwować go na ciepło. Ze względu na sytość posiłku, jeśłi to ma być przystawka, postarajcie się wybrać nieduże bakłażany.