Latem, w Grecji cuknia jest prawdopodobnie podstawą prawie każdego dania. Pieczemy, grillujemy, smażymy, dusimy. Cukinię kroimy w plasterki grubsze, cieńsze, prawie przezroczyste, można zetrzeć na mandolinie, tarce, albo pokroić w słupki. Gdy użyjemy obieraczki julienne do pokrojenia cukinii, uzyskamy bardzo oryginalny „makaron cukiniowy”.
Obieraczka julienne pozwala uzyskać bardzo cieniutkie słupki z warzyw, takich jak, cukinia, marchewka, kalarepa czy pietruszka. Umyte warzywo po prostu „obieramy”. Widziałam także tzw. temperówki lub maszynki na korbkę, które podobnie traktują warzywa i tną en julienne. Wszystko dozwolne, w różnych cenach i mniej lub bardziej wygodne. Mi obieraczka przypadła do gustu, ponieważ zajmuje mało miejsca i jest tania. Przede wszystkim kosztuje kilka złotych a radochy przy tym po pachy!
Składniki (na dwie porcje):
Przygotowanie:
Bazę tego dania, czyli makaron cukiniowy z suszonymi pomidorami, można również podać w wersji dla niemięsożernych. Zamiast kurczaka, pokruszmy nieco sera fety. Albo posypmy płatkami drożdżowymi nieaktywnymi (wersja dla wegan – takie płatki trochę przypominają ser typu graviera).
Makron cukiniowy, ze względu na jego fit formę, można jeść do woli.
Podsumowując, kupujcie sprzęt typu julienne i eksperymentujcie we własnym zakresie.